Rozdział 510 Dyskusja na temat zaręczyn (2)
Meggan zacisnęła zęby. „Czy nadal chcesz, żeby Maggie wspierała ich na starość w przyszłości? Słyszałam, że William i panna Walker wzięli ślub, więc Maggie będzie musiała wspierać ją również w przyszłości? To naprawdę śmieszne. Nie chcę, żeby Maggie się nimi przejmowała. Oczywiście, że dobrze, że wspiera Williama, ale nie pochwalam wspierania tej kobiety. Czy nie robiłaby wtedy czegoś charytatywnego?”
Scott uważał, że to ma sens i rozważał, czy powinni ingerować w sprawy rodziny Johnsonów, czy nie.
Kiedy ich dyskusja była szczególnie gorąca, Justin siedział tam przez trzy filiżanki herbaty, a kiedy skończyli dyskusję, powiedział powoli: „Maggie poprosiła ojca i pannę Walker, żeby się wyprowadzili. Może nie jest taka słaba, jak myślisz”.