Rozdział 388 Zmusił ją do spotkania z jego rodzicami
Całowana mocno przez Justina, Maggie była trochę bez tchu. Jej nogi zrobiły się słabe i czuła, że prawie nie jest w stanie znów stanąć prosto. Jej stopy już bolały od stania na tych ekstremalnie wysokich obcasach.
Nagle odepchnęła Justina i oparła się o samochód, łapiąc oddech. Gdyby nie samochód za nią, który ją podtrzymywał, zsunęłaby się na ziemię.
Widząc, że trudno jej ustać prosto, Justin pochylił się, podniósł ją w pozycji poziomej na ręce, otworzył drzwi samochodu i wepchnął ją do środka.