Rozdział 98
Starcie
KIARA
Strach mnie pochłonął jak nigdy dotąd. Serce waliło mi w piersi, gdy biegłam w jego stronę. Marcel przebiegł obok mnie; ogłuszający pomruk rozbrzmiał w pokoju, gdy rzucił się na Endorę. Usłyszałam odrażający dźwięk nabijanego na pal wilka.