Rozdział 23 Gra
Następnym razem Trisha wiedziała, że Ryan wszedł do pokoju, ale była zbyt zajęta chichotaniem do Kandy, żeby odpowiedzieć.
„Nie, dlaczego tam wbiegłeś! Kanda, to jest tłum! Uderzyłeś jednego z nich, a teraz będą nas gonić! NIE! Nie przyprowadzaj ich do mnie! KANDA!”
Złapała małe, puste pudełko ze swojego biurka i rzuciła je w niego, ale wylądowało kilka stóp dalej. „Ty punk”.