Rozdział 100 Koniec
Palce Trishi latały po klawiaturze, gdy skubała wargę. Zatrzymała się, by wziąć łyk wody, zanim wróciła do pracy. Krok za nią sprawił, że zamarła i spojrzała przez ramię. Ryan uśmiechnął się do niej. „Co słychać?” zapytała.
„Ciężko tu pracowałeś. Dawno cię nie widzieliśmy”.
Trisha parsknęła śmiechem. „Wiesz, jaka jest Rachel. Muszę skończyć kodowanie dla niej, zanim zejdę na dół. To najmniej, co mogę zrobić za wszystko, co dla nas zrobiła”.