Rozdział 798 Sabrina Gulliver
„ Słyszałam to od pani Sawyer.” Wanda skłamała, nie zmieniając wyrazu twarzy. Jednak Nicholas przejrzał jej kłamstwa. Nie widział potrzeby, by ją demaskować, więc jego postawa stawała się coraz bardziej apatyczna i obojętna. „Ach. Dziękuję.”
Ponieważ Wanda była wrażliwą osobą, zauważyła, że postawa Nicholasa uległa zmianie. Nie wiedziała, co zrobiła źle, więc mogła tylko się uśmiechnąć i odpowiedzieć: „Nie ma za co”.
Po zażyciu lekarstwa Nicholas zobaczył, że Wanda nadal tam stoi, więc zapytał chłodno: „Czy jest coś jeszcze?”