Rozdział 168 Matka Gregory'ego
Nicholas rzucił marynarkę w stronę Andrew i poszedł do pokoju muzycznego.
Zobaczył, że Gregory stał tyłem do drzwi i wpatrywał się w skrzypce, których Tessa zwykle używała, szklanym wzrokiem. Chłopiec nie poruszył się ani o cal i wydawał się pogrążony w myślach.
Nagle Gregory dostrzegł błysk cienia, który zdawał się zmierzać w jego stronę, więc oprzytomniał i odwrócił się, by spojrzeć w stronę drzwi.