Rozdział 18 Czy to ona?
Ciemne źrenice Nicholasa zwęziły się, gdy niezliczone sceny przemknęły mu przez myśl. Tej nocy, sześć lat temu, gdy kobieta wiła się pod nim, mógł dostrzec znak na jej ramieniu w ciemności. Był to znak w kształcie motyla z rozpostartymi skrzydłami!
Gdy Nicholas obserwował, jak ślad motyla pojawiał się i znikał pod włosami Tessy, ruszył naprzód. Czując ruch za sobą, Tessa odwróciła się, by spojrzeć. Nagle Nicholas przytrzymał ją i przycisnął do umywalki.
Tessa była przerażona, gdy zaczęła się szarpać. „Nicholas! Co ty robisz?!”