Rozdział 467
Jednak widząc, że Lucas nie był przyjaźnie nastawiony do Corinne, Rosie poczuła wielką ulgę.
Miała szczęście, że Lucas miał świetny gust, więc w przeciwieństwie do Jeremy'ego, Lucas nie byłby zauroczony wieśniakami takimi jak Corinne. Rosie nie miała pojęcia, co Jeremy widział w nieokrzesanej Corinne!
Po wyjściu Corinne w biurze zostali tylko Rosie i Lucas. Oboje byli sami w jednym pokoju, więc był to idealny czas na pogawędkę i zbliżenie się.