Rozdział 70 Przyjaciel czy wróg?
ŁUCJA.
Moje ciało gwałtownie się obudziło, a moje oczy otworzyły się gwałtownie, gdy moje serce głośno zabiło w mojej piersi. Podniosłam się z pozycji leżącej, mocno ściskając prześcieradło, i rozejrzałam się dookoła.
Nadal jestem w zaświatach i coś wydaje mi się nie tak.