Rozdział 14
Poszłam za Tori do jej domu, moja kostka absolutnie krzyczała w proteście. Mogłam w krótkim czasie, kiedy spędzałam czas z Tori, moja kostka znacznie spuchła.
Próbowałem ukryć moje okropne utykanie, ale ostry ból promieniujący w górę nogi utrudniał mi to.
„Kulawisz?” Tori zmarszczyła brwi, wpatrując się w moją kontuzjowaną kostkę.