Rozdział 4
Christian podszedł do brata, podczas gdy ja trzymałam głowę nisko i nie miałam zamiaru jej podnosić, ale niestety nie pozwolił mi. „Spójrz na mnie”.
Tak jak pamiętałem, jego głos był silny i dominujący. Nawet gdybym chciał, nie mogłem mu się sprzeciwić, wydawał się być maniakiem kontroli i rozkazywał ludziom, jakby nic się nie stało. Podniosłem głowę, żeby na niego spojrzeć i byłem zaskoczony, gdy jego spojrzenie złagodniało. Jak bardzo musiałem czekać, aż straci swój naćpany wyraz twarzy?
„ I ona też przyjeżdża tu uberem, jest późno w nocy i nie wszyscy są tak mili jak ja, wiewiórko. Naprawdę musisz na siebie uważać, prawda Christian?” Enzo mnie zrugał i spojrzał na brata, szukając wsparcia. Nie wiedziałem, że mogę czuć się jeszcze bardziej zawstydzony, ale jednak tu byłem.
Nawiązałam kontakt wzrokowy z Christianem, który zignorował swojego brata, ale obserwował mnie, dopóki nie odwróciłam wzroku, by uniknąć jego spojrzenia.
„Idź się przebrać, zabieram cię do domu” – rozkazał Christian, jakby nic się nie stało. To była ostatnia rzecz, jakiej chciałam, a on był ostatnią osobą, z którą chciałam przebywać. Widząc go, przypomniałam sobie tylko, że prawdopodobnie jestem w ciąży i nie mam nadziei. „Wszystko w porządku, mogę iść sama”.
Christian wystrzelił sztylety w jego oczy i najwyraźniej nie zrobiło to na nim wrażenia, że mu się przeciwstawiłem. „Enzo ma rację, jest niebezpiecznie, jest późno, jesteś chory i wyglądasz jak gówno”.
*Wyglądasz jak gówno* — z jakiegoś powodu, kiedy to powiedział, zrobiło to na mnie wrażenie.
„ Nie chcę ci przeszkadzać i naprawdę potrafię znaleźć drogę powrotną do domu, ale to na p-“
„ Przyniosę cię, to rozkaz” – powiedział Christian, tracąc cierpliwość. Był ostatnią osobą, z którą chciałam się kłócić, więc zamiast tego po prostu skinęłam głową, nie mówiąc ani słowa.
„Idź się przebrać, będę z tyłu”. Powiedział i odszedł, zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć. Enzo, który mógł pomyśleć, że robi mi przysługę, wzruszył ramionami z dumnym wyrazem twarzy. „Widzisz, teraz, kiedy już się tym zająłem, mogę iść”. Mrugnął i odszedł, zostawiając mnie samą.
Nie śmiejąc pozwolić Christianowi czekać zbyt długo, szybko się przebrałam i złapałam torbę, żebym mogła przejść na zaplecze. Oparł się o ścianę, paląc papierosa, a telefon trzymając drugim uchem. Zamiast mu przerywać, zostałam z tyłu i pozwoliłam mu dokończyć, podczas gdy moja ciekawość nie mogła nie podsłuchać intensywnej rozmowy telefonicznej.
„Albo mnie znajdziesz, albo obiecuję ci, że cię znajdę, ale tak czy inaczej mi się odpłacisz, albo zabiję cię gołymi rękami!” – krzyknął. Nagle poczułam dreszcze na całym ciele, gdy przypomniałam sobie, w jakiej rodzinie się znajduje i pomyślałam, że może najlepiej będzie uciec jak najdalej.
„ Chcesz wiedzieć dlaczego? Bo nie możesz kraść jedzenia z mojej lodówki!” Zachichotał i od razu poczułam się głupio. On po prostu prowadził normalną rozmowę, a ja myślałam, że naprawdę grozi, że kogoś zabije. Nie mogłam powstrzymać uśmiechu, gdy uświadomiłam sobie, że był w stanie naprawdę wchodzić w interakcje z innymi i miał inną cechę osobowości niż tylko ciągłe bycie zimnym.
„Dobra Vince, zobaczę cię jutro.” To było ostatnie zdanie, które wypowiedział, zanim odłożył słuchawkę. Rzucił papierosa na ziemię i pozbył się dymu. „Idziesz?” Zapytał mnie swobodnie i odwrócił się, podczas gdy ja panikowałam z powodu faktu, że wiedział, że cały czas podsłuchiwałam.
Skinęłam głową i poszłam za nim do jego luksusowego samochodu, który prawdopodobnie kosztował więcej, niż zarobię przez całe życie. Otworzył mi drzwi, ale zanim zdążyłam wsiąść, złapał mnie za nagie ramię i obrócił, popychając mnie w stronę swojego samochodu. Nawet gdybym chciała się ruszyć, nie mogłam, bo byłam uwięziona między jego nogami.
„ Dlaczego wy, dziewczyny, zawsze ubieracie się tak, jakby było lato?” Zachichotał i zdjął skórzaną kurtkę. Christian owinął mnie skórzaną kurtką i skierował głowę w stronę fotela samochodowego, zmuszając mnie do wsiadania. „D-dziękuję” powiedziałam, zaskoczona jego zachowaniem i weszłam.
Nie mogłem się powstrzymać od zastanowienia.
Jak to się stało, że znalazłem się w samochodzie z osobą, której starałem się unikać.
„Twój adres” – powiedział Christian, wskazując na cyfrowy system nawigacyjny. Ponownie posłuchałem go i wpisałem swój adres, podczas gdy on przyspieszył. Jazda samochodem była tak niezręczna, że włączył nawet radio, aby wyeliminować całkowitą ciszę.
Przez sekundę rozważałam nawet powiedzenie mu o możliwości bycia w ciąży, ale widząc, jak unikał jakiejkolwiek formy rozmowy ze mną i jak bardzo nie miałam pewności, że tak będzie, uznałam, że to wykluczone.
Nawet trzy miesiące temu, zanim umieścił mnie w każdej możliwej pozycji na swoim biurku, nie wymienił ze mną zbyt wielu słów. Tej nocy po raz pierwszy widziałam go dłużej niż kilka minut i nie mogłam powstrzymać się od gapienia się na niego. Miał w sobie coś tajemniczego i seksownego, co było trudne do odnalezienia, a jego dominacja mnie podniecała. Po tym, jak przyłapał mnie na gapieniu się, nie tracił czasu i zaciągnął mnie za ramię do swojego biura. Pamiętam, że myślałam, że mam problem, bo gapiłam się zbyt długo, ale chłopcze, jak bardzo się myliłam.
Wiedziałam, że jestem taka sama jak każda inna dziewczyna i że nie jestem niczym szczególnym, ale świadomość, że żadna z dziewczyn w klubie nigdy z nim nie spała, zdecydowanie podniosła moje ego, dlatego to było dla mnie policzkiem, kiedy mnie ignorował, ale nawet ja nie potrafiłam dokładnie ubrać w słowa tego, czego oczekiwałam, kiedy mógł mieć każdą inną dziewczynę, która nie była striptizerką.
„ Chcę, żebyś o siebie dbał. Jestem za ciebie odpowiedzialny, więc jeśli pójdziesz na dno, mój ojciec mnie do tego doprowadzi”. Po chwili przemówił i ściszył radio. Jaki ciekawy sposób, żeby powiedzieć komuś, że ci zależy.
„ Nic mi nie jest” – zapewniłam go i spojrzałam na swoje nogi, które dosłownie się trzęsły. Wzięłam głęboki oddech i starałam się wyglądać na tak zdrową, jak to możliwe, ale nawet martwy człowiek mógłby mnie w tym momencie przejrzeć. „Nie doceniam tego, że mnie okłamujesz”.
Jego słowa mnie zszokowały i natychmiast przeprosiłam, chociaż nie miałam takiego zamiaru. Nawet gdybym była w ciąży, nigdy nie mogłabym być rodzicem w spokoju. Nie byłam osobą, która osądza, ale on wydawał się osobą, która zdecyduje, czy nadaję się na matkę, czy nie. Te myśli nie pomagały i sprawiały, że martwiłam się jeszcze bardziej, jednocześnie uświadamiając sobie, że nie będę mogła się zrelaksować, dopóki nie zrobię testu ciążowego.
„ Jesteś ulubienicą taty, nie puści mnie płazem, jeśli coś ci się stanie”. Próbował wytłumaczyć raz jeszcze, ale jedyne, co zrobił, to sprawił, że poczułam się jeszcze bardziej winna. Lucio zawsze był dla mnie dobry, a rzeczą, którą mu dam w zamian, jest prawdopodobnie nieplanowane wnuczę. Uspokój się, Sereno, nie jesteś w ciąży.
Kiedy przyjechaliśmy do mojej okolicy, poczułam się trochę skrępowana, ponieważ prawdopodobnie było duże prawdopodobieństwo, że Christi nawet nie pomyśli o postawieniu stopy tutaj pod żadnymi okolicznościami, ale jednak to zrobił i zrobił to, abym wróciła do domu. Spojrzałam na jego twarz i próbowałam odczytać wyraz, ale nie znalazłam niczego poza pokerową twarzą.
„ Jesteś pracowity, ale jeśli do jutra nie poczujesz się lepiej, zostań w domu i zadzwoń do lekarza”. To wszystko, co powiedział, ale bardziej brzmiało to jak sposób, aby powiedzieć mi, żebym wysiadła z jego samochodu, żeby mógł jak najszybciej opuścić tę dzielnicę. „Dziękuję i czuję się dobrze”, powiedziałam mu i wysiadłam z samochodu, aby pójść pieszo do mojego mieszkania. Zamiast odjechać, poczekał do ostatniej chwili, aż zamknę drzwi, podczas gdy ja byłam ulżona, że w końcu mogłam wylać łzy.
Jutro zrobię test ciążowy i będę mieć to już za sobą.