Rozdział 19
„ Dzień dobry!” Olivia śpiewała, gdy wsiadałem do samochodu. Zbliżyliśmy się do siebie w ciągu jednego dnia i pisaliśmy do siebie przez całą noc.
Na początku czułam się trochę zagrożona i myślałam, że jest chłodna, ale była po prostu słodką osobą, która próbowała być moją przyjaciółką. Nie mogłam pozbyć się uczucia, że w końcu będę musiała jej powiedzieć o ciąży i że nigdy nie planowałam zostać w fabryce zbyt długo. „Jesteś w dobrym nastroju”. Uśmiechnęłam się i doceniłam jej promienny uśmiech.
„ Oczywiście, że tak, jutro mamy dzień wolny!” – zawołała Olivia. Dopiero teraz dotarło do mnie, że zaczynam pierwszy dzień pracy w czwartek, zamiast jak zwykle w poniedziałek, ale nie miałam prawa narzekać. Dodatkowe dni oznaczały dodatkowe pieniądze.