Rozdział 18
chrześcijanin
„ Proszę bardzo, sir.” Mężczyzna ostrożnie przemówił, położył czek na biurku i opuścił głowę. Niestety, wszyscy musieli doświadczyć pogorszenia się nastroju Christiana w ciągu ostatnich kilku tygodni i nikt nie wiedział, dlaczego był jeszcze bardziej zrzędliwy niż zwykle.
Nikt nie wiedział o poczuciu winy, które go zżerało. Christian był znany z wielu rzeczy, ale ktoś, kto nie potrafił dotrzymać obietnicy, nie był jedną z nich. Chciałby sprzeciwić się ojcu, aby pomóc Serenie i dziecku, ale wiedział, że skończyłoby się to jeszcze większymi kłopotami.