Rozdział 333
„Jeszcze jeden” – jęknął Peter, gdy zobaczył, że patrzę. „I jeden dla niej też. Będzie jej potrzebny”.
Oczy Elizy najpierw powędrowały w górę, na mnie, a potem ponad moje ramię. Nalała sobie jeszcze dwa drinki, zatrzymała się, żeby się zastanowić, po czym nalała sobie trzeciego.
Podczas gdy Eliza, Peter i ja piliśmy, zauważyłem, że Malakai i Axel trzymają dystans, od czasu do czasu szepcząc do siebie i rzucając podejrzliwe spojrzenia w naszą stronę. Chciałem zapytać, o co im chodzi, ale Peter i Eliza wpadli w rozmowę o czymś niezwiązanym, a Edwin wciąż rozmawiał ze swoim ojcem, więc zeskoczyłem z barowego stołka.