Rozdział 134
Audrey i trzecia osoba
Punkt widzenia Audrey
Byłam tak pochłonięta oglądaniem paska z niebieskiej satyny, że niemal wyskoczył mi ze skóry, gdy nagle usłyszałam, jak ktoś za mną woła moje imię.
Audrey i trzecia osoba
Punkt widzenia Audrey
Byłam tak pochłonięta oglądaniem paska z niebieskiej satyny, że niemal wyskoczył mi ze skóry, gdy nagle usłyszałam, jak ktoś za mną woła moje imię.