Rozdział 38 Spotkanie
„Ale kim był ten mężczyzna?” „A co ważniejsze, jakie były relacje między nim a Michelle?” Dziewczyny w milczeniu oceniały swoje szanse, aby móc rzucić się w stronę George’a.
„Hej panie, czy jest jakiś problem?” George w końcu zapytał, ponieważ ich bezczelne spojrzenie sprawiło, że poczuł się nieswojo. Z ich rozmowy z Michelle wywnioskował, że są znajome. Poza tym wspomniały też, że nazwisko Michelle brzmi Greenwoods. „Ciekawe, co się dzieje”, pomyślał mimochodem George.
Widząc nieśmiały uśmiech na jego przystojnej twarzy, Paula zaczęła mówić do niego swoim uwodzicielskim głosem: „Nic. Po prostu dobrze znamy przyjaciół Michelle, ale to pierwszy raz, kiedy cię widzimy. Czy mogę zapytać, kim jesteś?”