Rozdział 67: Żon nie kupuje się
Liam
Całe moje ciało zamarło, gdy zobaczyłem ją stojącą zdewastowaną w drzwiach. Jej zniszczone oczy ostro wbiły się we mnie. Widzę, jak jej ciało drży, zaciska szczękę, a jej czerwone oczy napełniają się łzami.
Próbuję mówić, ale mój głos mnie nie wspiera. Nie mogę wypowiedzieć ani jednego słowa. Coś mnie powstrzymuje - strach, oczekiwanie.