Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Zastąp pannę młodą
  2. Rozdział 2 Trzy warunki
  3. Rozdział 3 Spotkanie pełne przygód
  4. Rozdział 4 Po ślubie
  5. Rozdział 5 Nie jestem dziewicą
  6. Rozdział 6 To gorący bałagan
  7. Rozdział 7 Jak śmiesz mnie całować?
  8. Rozdział 8 Królowa napadów złości
  9. Rozdział 9 Zła żona
  10. Rozdział 10 Przyjęcie weselne
  11. Rozdział 11 Pijana żona
  12. Rozdział 12 Ograniczone serce
  13. Rozdział 13 Zastraszani
  14. Rozdział 14 Mąż opiekuńczy
  15. Rozdział 15 Różne światy
  16. Rozdział 16 Krok, by trzymać się z daleka
  17. Rozdział 17 Argument
  18. Rozdział 18 On nie jest zboczeńcem
  19. Rozdział 19 Dla niej
  20. Rozdział 20 Inny warunek
  21. Rozdział 21 On jest tajemnicą
  22. Rozdział 22 Wkręcony w jej czar
  23. Rozdział 23 Zazdrosna żona
  24. Rozdział 24 Słodki pocałunek
  25. Rozdział 25 Uroczy kłamca
  26. Rozdział 26 Zaklęcie całowania
  27. Rozdział 27 Poza torem
  28. Rozdział 28 Wszystko dla jej uśmiechu
  29. Rozdział 29 Jego miejsce zamieszkania
  30. Rozdział 30 Nieodparty dotyk
  31. Rozdział 31: Pracownik męża
  32. Rozdział 32: Data - I
  33. Rozdział 33: Data – II (Bolesne wyznanie)
  34. Rozdział 34: Data - III (Romans biblioteczny)
  35. Rozdział 35: Data - IV (Noc w klubie)
  36. Rozdział 36: Data - V (Koniec dnia)
  37. Rozdział 37: Tajemnica sławojki
  38. Rozdział 38: On jest potworem
  39. Rozdział 39: Chcę odpowiedzi
  40. Rozdział 40: Jestem tym samym człowiekiem
  41. Rozdział 41: Mąż-prześladowca
  42. Rozdział 42: Pęknięcia
  43. Rozdział 43: On jest moim mężem
  44. Rozdział 44: Jego dziewczyna
  45. Rozdział 45: Instynkt
  46. Rozdział 46: To zawsze byłeś ty
  47. Rozdział 47: Jesteś mój (16+)
  48. Rozdział 48: Tęsknię za nim
  49. Rozdział 49: Bez CIEBIE
  50. Rozdział 50: Ona wciąż jest taka sama

Rozdział 2 Trzy warunki

Wiktoria

Nie mogą być poważni. To dzień ślubu mojej siostry. Jestem tu, żeby wziąć w nim udział, naprawić swoje związki i znaleźć spokojne życie. Nie po to, żeby wychodzić za mąż w ostatniej chwili. Nie planuję wychodzić za mąż w najbliższym czasie, zwłaszcza za nieznajomego, mężczyznę, który miał poślubić moją siostrę.

„Sophia, chyba sobie ze mnie żartujesz. Gdzie jest Irene?” – pytam ciężkim tonem, cofając się o krok.

Sophia i tata spojrzeli na siebie i westchnęli głęboko.

„Ona gdzieś zniknęła i nie chce za niego wyjść” – mówi tata.

„Okej” – podnoszę dłonie do piersi i przyciskam usta, kiwając głową. „Rozumiem. Odeszła. Nie chce wychodzić za mąż. Małżeństwo ma zostać anulowane. Dlaczego chcesz, żebym była dla niej alternatywą?”

„Victoria, powiedziałaś...” tata próbuje coś powiedzieć, ale go powstrzymuję.

„Powiedziałam, że postaram się wypełniać swoje obowiązki jako córka, ale nigdy nie powiedziałam, że będę dostępna jako pełnomocnik mojej przyrodniej siostry. A także na jej ślubie. Myślisz, że jestem tu po to?” Jestem wściekła, zła i sfrustrowana na nich.

To nie jest to, czego się spodziewałam po powrocie do domu. Czy tak mnie witają?

„Victoria” – tata znów chwycił mnie za ramiona. „Moje dziecko, proszę, spróbuj zrozumieć. Potrzebujemy twojej pomocy. Będziesz musiała to zrobić, żeby uratować swoją rodzinę”

Zmrużyłam brwi patrząc na nich. Czy Irene miała wyjść za mąż za włoską mafię? Skąd wzięło się to „ratowanie rodziny”?

„Zalotnikiem jest nikt inny, jak najbardziej wpływowy biznesmen w mieście. Liam Scott” – dodaje z przerażeniem w głosie.

"Więc?"

„Nie rozumiesz. Tak naprawdę, kiedy Irene zaczęła się z nim spotykać, bardzo nam pomagał w naszym małym biznesie. Nasz biznes nie wypalił i nagle Irene go odrzuciła. Teraz, w ramach zemsty, chce wszystkich pieniędzy, które wydał na nasz biznes. Nie mam ani grosza, żeby mu dać” – mówi tata, pozostawiając mnie w ogromnym szoku.

Zawsze uważałam, że mój ojciec jest osobą zadufaną w sobie. Ale już wziął pieniądze od bogatego chłopaka swojej córki. Łapię się za głowę w napięciu i rzucam się na kanapę.

Tata klęka przede mną. „Tylko ty możesz nam pomóc, Victorio. On nie chce zepsuć swojej reputacji. Już wszędzie jest o tym głośno w mediach. Jeśli ujrzy światło dzienne wiadomość o odrzuceniu go przez Irene, zostanie wyśmiany. Dlatego chce, żebyś posprzątała bałagan wokół Irene. Zagroził, że zamieni nasze życie w piekło”

„Krwawy bogaty bachor!” Zaciskam zęby. Chce decydować o całym moim życiu, żeby ratować swoją reputację. I ma czelność grozić mojej rodzinie.

„Proszę, Victoria. Zrobisz to dla swojej rodziny, prawda?” Tata błaga, trzymając mnie za ręce. Nienawidzę widzieć taty w takiej sytuacji, ale on zawsze był kiepski w podejmowaniu decyzji.

„Przepraszam, tato” – odsuwam rękę. „Nie mogę tego zrobić” „Dlaczego?” Głos Sophii brzmi jak wrzawa.

„Ponieważ-” robię pauzę i węszę. „Ponieważ kocham kogoś w Teksasie”

„Kim on jest?” – pyta tata.

"On-"

„Kimkolwiek on jest” – mówi Sophia. „Założę się, że nie jest bogatszy od Liama Scotta. Czyż nie?”

„Sophia! Nie chodzi o to, żeby być bogatym. Kocham tę osobę. Nie mogę poślubić nikogo innego”

„Victoria, powinnaś być wdzięczna, że dostałaś tę złotą szansę, którą zostawiła ci Irene. Nie możesz mieć więcej szczęścia. Przestań być taka nieugięta i zaakceptuj to” – warknęła Sophia .

Ja, jako córka, zawsze nienawidziłam Sophii. Ale dziś nienawidzę jej jako kobiety za porównywanie mojej miłości do bogactwa. Nigdy nie stawiałam bogactwa ponad miłość.

„Ona ma rację” – mówi tata. „Będziesz miała lepsze życie, Victorio. Zostaniesz żoną Liama Scotta” – mówi z dumą.

„Nigdy nie chciałam być znana jako czyjaś żona” – jęczę. Dorastałam z lekcjami, które moja mama dała mi na łożu śmierci. Zawsze prosiła mnie, abym była sobą, odnalazła swoje istnienie i walczyła o swoje szczęście. Uświadamia mi to, że może wiedziała o zdradzie ojca, ale nigdy mi tego nie powiedziała.

„Każda dziewczyna tak mówi, ale one rzeczywiście potrzebują bardziej bezpiecznego życia. Założę się, że twój chłopak może być zwykłym biednym chłopcem z Teksasu, który nigdy nie kupił ci diamentowego pierścionka” – mówi z obrzydzeniem.

„Nigdy mi nic nie kupił” – mruczę znikąd.

„Widzisz, mówiłam ci. Przestań być taka uparta, Victorio. Będziesz musiała wyjść za Liama Scotta. W przeciwnym razie będziesz odpowiedzialna za nasz upadek. Twoja matka odeszła, a twój ojciec błaga cię. Myślisz, że mogłabyś być dobrą córką? Masz okazję, żeby ją wykorzystać” – wykrzykuje Sophia

„Sophia” – tata wzrusza ramionami.

Zamykam oczy na sekundę i pozwalam, aby wspomnienia lat mignęły mi w umyśle. Tata nigdy nie był dobrym mężem dla mamy. Ale jest naprawdę dobrym ojcem. Starał się jak mógł, aby dać mi całe szczęście. To ja uciekałam od niego. Dzisiaj zachowuje się samolubnie, ale nie winię go. Przez ostatnie jedenaście lat ja zachowywałam się samolubnie.

„Dobrze” – oddycham ciężko, otwierając oczy. „Ale potrzebuję trochę czasu”

Tata uśmiecha się szeroko i patrzy na Sophię, która wydaje się być ulżona.

„Dziękuję bardzo” – tata obejmuje moją twarz w łzach i widzę, jak dumny jest. Mimo to nigdy nie chciałam, żeby był ze mnie dumny tylko dlatego, że wychodziłam za mąż za kogoś, kto go uratuje.

„Ile czasu ci potrzeba? Pan Scott nie może ci dać dużo czasu, bo media mogą wątpić” – mówi Sophia.

„Tylko kilka godzin. Chcę go poznać przed ślubem” – mówię, gdy twarz Sophii odpływa. Spogląda na tatę.

„Spokojnie. Nie zamierzam go urazić. Ale powinnam mieć prawo poznać osobę, z którą wyjdę za mąż” – mówię.

„To nie jest problem, ale pan Scott nie może się ruszyć, żeby cię poznać. Wszyscy paparazzi go ścigają, gdziekolwiek się pojawi. To może być ryzykowne. Ale myślę, że możesz spotkać się z jego asystentem” – mówi.

To śmieszne. Teraz będę musiała spotkać się z inną laską, żeby przekazać nowinę mojemu przyszłemu mężowi? Co do cholery jest ze mną nie tak? Myślę, że małżeństwo i sprawy związane z mężem i żoną wystarczą, żeby człowiek od razu się zmienił. Od teraz zaczynam wkurzać się na jego asystentkę, nawet kiedy i tak zamierzam rozbić to małżeństwo.

Tak, zrobię to. Victoria Rozario nie jest damą w opałach, żeby mu ulec. On wie, że niełatwo zmusić dziewczynę do małżeństwa.

„Okej. To wystarczy” – mówię.

„Porozmawiam teraz z panem Scottem i umówię cię na spotkanie z jego asystentem” – odpowiada tata i całuje mnie w czoło.

Chciałbym, żeby zrobił to, kiedy mnie przywitał na lotnisku. To będzie najlepsze powitanie.

Sophia i tata wychodzą z pokoju, a ja poświęcam trochę czasu na uporządkowanie swoich rzeczy. Kilka minut później tata informuje mnie, że jego sekretarka będzie tu za dwadzieścia minut. Chyba ten bogaty bachor jest zbyt zdesperowany, żeby wziąć ślub w pierwszej połowie dnia. Wykorzystuję ten czas, żeby zdobyć więcej informacji o nim w mediach społecznościowych. Ponieważ nie interesuję się biznesem, nic nie wiem o tych potentatach biznesowych.

Liam Scott jest najstarszym synem zmarłego biznesmena, Adama Scotta. Okej, wiele słyszałam o jego ojcu. Zginął w wypadku pięć lat temu. Bez wątpienia odziedziczył wszystko, co miał jego ojciec, dlatego jest tak arogancki w kwestii swojego wizerunku i odrzucenia. Znalazłam jego zdjęcia w popularnym magazynie. Na żadnym z nich nie było uśmiechu. Ugh! Zawsze miał jakąś postawę na twarzy. Ale jest w porządku, w porządku.

Rzucam telefon na łóżko i gapię się na suknię ślubną, która może być warta milion, myślę. Jest taka ładna. Zastanawiam się, dlaczego Irene odeszła w ostatniej chwili. Umarłabym, żeby poślubić mężczyznę moich marzeń. Niestety, Liam Scott nie jest tym mężczyzną.

Ktoś puka do drzwi. Nagle wychodzę z kanapy, odkrywając młodego mężczyznę w garniturze i z uśmiechem na twarzy.

„To Ryan. Jestem sekretarzem pana Liama Scotta” – mówi z ciepłym uśmiechem.

Nie spodziewałam się, że jego sekretarką będzie mężczyzna.

„Dzień dobry” – mówię, nie znajdując nic mądrego w głowie.

Wchodzi do środka, a ja pozwalam mu zająć kanapę.

„Co chcesz wiedzieć o panu Scotcie?” – pyta.

„Czemu on się nie uśmiecha na żadnym ze zdjęć?” Słowa wymykają mi się z języka i mam ochotę uderzyć się za tak głupie pytanie.

Słyszę śmiech Ryana.

„Przepraszam” – mruknąłem.

„W porządku, panno Rozario. Poznasz go dobrze po ślubie” – chichocze, a ja nie jestem pewna, czy wychodzę za niego za mąż. Chcę go po prostu odgonić.

„Nie chcę teraz nic o nim wiedzieć. Wszystko jest dostępne na ge”

„To prawda. Myślę, że już zrobiłeś rozeznanie na temat naszego szefa” – Ryan nie przestawał się uśmiechać.

Niespokojnie wiercę się na kanapie.

„Tak. Nie chcę wychodzić za mąż za zupełnie obcego człowieka” – prycham. Właściwie, nie chcę wychodzić za niego nigdy.

„W porządku. Więc dlaczego chciałeś się z nim spotkać?”

„Czy mogę mieć dziesięć minut?” – pytam go, gdy spogląda na zegarek.

„Siedem minut” – mówi, gdy patrzę na niego z niedowierzaniem. Dlaczego tak ściśle przestrzegasz czasu? „Nie dłużej. Muszę wyjść za siedem minut i przekazać twoją wiadomość panu Scottowi. Ślub ma się odbyć za czterdzieści pięć minut. To rozkaz pana Scotta”.

Moja szczęka opada na jego kalkulację. Nie ma mowy, żebym poślubił tak wyrachowaną osobę. To mnie wkurza.

„Nie masz czasu, proszę pani. Proszę to zrobić szybko”

Ruszam się natychmiast i docieram do biurka, wyjmując notatnik. Tak, tak, Victoria. Dasz radę.

Biorę głęboki oddech i zaczynam pisać.

„Panie Scott, to nie ma brzmieć jak list zawodowy, ale muszę to napisać, ponieważ dla Pana ślub jest raczej transakcją biznesową.

Jestem gotowa cię poślubić. Ale mam trzy warunki tego małżeństwa i mam nadzieję, że będziesz dżentelmenem, który uszanuje mój warunek, tak jak ja to robię.

Warunek nr 1

Nie zmienię planów tylko dlatego, że zostanę twoją żoną. Decyzja o tym małżeństwie była nagła, nie moje plany na przyszłość. Mam pewne zobowiązania dotyczące moich studiów i dalszej kariery i nie zamierzam iść na kompromis.

Warunek nr 2

Kocham kogoś innego. Przeczytaj proszę jeszcze raz pierwsze zdanie. Nie popełniłam błędu pisząc to. Nie oczekuj, że zaakceptuję cię całym sercem. Możesz stawiać warunki małżeństwa, ale nie serca. Nie możesz mnie dotknąć bez mojej zgody i zmusić mnie do kochania cię, dopóki naturalnie się w tobie nie zakocham, co jest prawie niemożliwe.

Warunek nr 3

Będę harować, żeby spłacić dług mojego ojca i wydostać się z tej umowy. W chwili, gdy spłacę dług, chcę uwolnić się od tego małżeństwa, jeśli nie uda ci się zdobyć mojego serca. (Pamiętaj, że będziesz musiał mnie zdobyć, a nie posiadać)

Rozważ zaakceptowanie moich warunków lub wycofanie się z tego małżeństwa. Bo jeśli spróbujesz mi to wymusić, będę zmuszony wystąpić przed mediami, a ty wiesz, jakie będą tego konsekwencje. Bądźmy dobrzy w biznesie"

- Wiktoria

Składam list i wkładam go do koperty, po czym zerkam na zegarek z uśmiechem.

„6 minut i skończę” – odwracam się do Ryana i podaję mu kopertę.

„Miło poznać, panno Rozario. Z góry gratuluję. Za chwilę odpowie panu Scottowi” – od razu wychodzi, a ja uśmiecham się krzywo, krzyżując ramiona.

Słyszę, jak Sophia krzyczy z zewnątrz i każe mi się ubrać. Ale jestem cholernie pewna, że Liam Scott odrzuci to zaproszenie. Żaden arogancki bogacz nie weźmie pod uwagę wszystkich tych warunków, aby uratować swoją dominację i ego. I tak jestem w stanie spłacić dług.

Ubieram się w piżamę i top. Leżąc na łóżku, zaczynam przewijać media społecznościowe, gdy pojawia się wiadomość od nieznanego numeru.

Natychmiast otwieram.

„To Ryan. Z przyjemnością informuję, że pan Scott zaakceptował wszystkie twoje warunki. Proszę być przygotowanym. Ganek dotrze do ciebie za piętnaście minut”

Czuję, jak wielka bomba wybucha mi na głowie. Zatwierdził warunki. Telefon wyślizguje mi się z ręki na ziemię.

„Victoria” – pukanie do drzwi Sophii. „Za piętnaście minut wychodzimy. Jesteś gotowa?”

تم النسخ بنجاح!