Rozdział 22 Wkręcony w jej czar
Wiktoria
Ląduję w Teksasie z wielkim uśmiechem na twarzy. W końcu biorę głęboki oddech, rzucając oczy na miasto, za którym zawsze tęsknię.
„Pani, pojazd stoi w tamtą stronę” – mówi do mnie kamerdyner, a ja kiwam głową.