Rozdział 1060
Mimo że do przybycia klienta pozostało jeszcze sporo czasu, a jej gabinet był bardzo prywatny, ona i tak zawstydzona wróciła na swoje miejsce, myśląc, że wciąż ma pracę do wykonania. Zarumieniona, kontynuowała pracę, podczas gdy mężczyzna przyglądał się jej z delikatnym uśmiechem.
Klient przybył około 15:00, ponieważ okazało się, że to wszystko było nieporozumieniem. Andy podał mu złe informacje, więc klient przyszedł szczerze, aby odnowić umowę, pozwalając Angeli odetchnąć z ulgą.
„ Pani Meyers, ma pani naprawdę kompetentnych pracowników. Podoba mi się pani zarządzanie” – pochwaliła klientka.