Rozdział 39
Po tym, jak Shane i Mary wyszli z biura, Damien wpatrywał się w wielkie okno za biurkiem. Świat wydawał mu się tak mały, gdy patrzył na miasto z góry. Posiadał wszystko w promieniu 70 mil i dalej, nie było niczego, na co nie mógłby sobie pozwolić lub co mógłby dostać, dopóki pragnął tej rzeczy na świecie.
Kobiety rzucały się na niego celowo i dyskretnie.
Nawet gdy najpiękniejsze kobiety z innych krajów rzucały się i podchodziły do niego, on nigdy nie drgnął ani nie poświęcił im drugiego spojrzenia. Nie był nimi zainteresowany, nawet gdy wszystkie wykonywały różne rodzaje intryg, tylko po to, by zwrócić jego uwagę. Nadal nie mrugnął okiem na te kobiety, które bezczelnie obnosiły się ze swoimi obfitymi ciałami. Myśli Damiena powędrowały do Evy, a na jego twarzy pojawiło się lekkie zmarszczenie brwi, nie było nic szczególnego w Evie, a jej pochodzenie nie mogło być porównywane z pochodzeniem innych kobiet, które były gotowe poświęcić wszystko, tylko po to, by zwrócić jego uwagę. Ewa była inna, ale mimo to odkrył, że już jest nią zainteresowany.