Rozdział 350
„Już wiem. I musisz przestać tak się wygłupiać. A co, jeśli ktoś inny przyjdzie i zobaczy, że opuszczasz gardę?” Damien w końcu przemówił, lekko marszcząc brwi. Ta jego żona ma wiele problemów i nawyków, które musi naprawić.
„Hehe, kto inny mógłby wejść, oprócz mojego męża, czyli ciebie. Jestem bezpieczna, dopóki jestem w rezydencji” – odpowiedziała Eva nonszalancko.
Damien tylko gapił się na tę nieświadomą kobietę. Mimo że jego rezydencja ma najwyższą i najściślejszą ochronę, nie oznacza to, że jego wrogowie nadal nie próbują jej włamać, a niezliczoną ilość razy szpiedzy i zabójcy zostali złapani w jego rezydencji. Większość z nich nawet przebrała się za jego pracowników.