Rozdział 300
Gdy wyszła z pokoju, zobaczyła dwóch rosłych ochroniarzy stojących za drzwiami i odruchowo uniosła brwi.
„Dobry wieczór, proszę pani!” Oboje przywitali ją ukłonem.
„Proszę, zawołaj pana Lee i powiedz mu, że chcę wyjść”. Eva poinstruowała, kierując się do windy, która zabrała ją na pierwsze piętro. Po drodze zauważyła jednego z ochroniarzy podążającego za nią, ale nic nie powiedziała i pozwoliła mu kontynuować swoją pracę.