Rozdział 81
Gdy znów otworzyłem oczy, nie byłem zaskoczony, widząc, że to las brzozowy o złotych liściach.
Jęczę lekko, zakrywając twarz dłońmi, nawet gdy ekscytacja przechodzi przeze mnie. Ponieważ - mam na myśli - jestem tu tylko dlatego, że chcę, prawda? Stan snu pojawia się tylko wtedy, gdy go wezwiesz, wezwiesz swojego partnera, by cię tu spotkał.
Jasne! Mój wilk krzyczy. On też nadchodzi!