Rozdział 780
"Jesse!"
Ignoruje sfrustrowany telefon Midnight, jego oczy skupione są na szczycie kolejnego okrągłego wzgórza, które obiecuje lepszy widok. Jesse zaczyna trucht, zdeterminowany, by podążać za dźwiękiem - pierwszą nową rzeczą, jaką usłyszał na tym świecie od wielu godzin.
Midnight znów go woła, ale on nie zwraca na to uwagi. Zamiast tego wspina się na szczyt wzgórza, marszczy brwi i wpatruje się w dal.