Rozdział 306
„Co!?” – jęczę, chwytając magazyn i podnosząc go, czytając nagłówek i zdając sobie sprawę, że druga połowa okładki to oczywiście zdjęcie Luki w jego bokserskim stroju – co w zasadzie oznacza po prostu spoconego i bez koszulki. I oczywiście wygląda idiotycznie dobrze z rękawicami bokserskimi przy twarzy, jego wyraz twarzy jest twardy, chropowaty i zdeterminowany.
Jednak odrywam wzrok od zdjęcia mojego przystojnego partnera, by przeczytać nagłówek, który widniał na nas obu.
„POTWIERDZONE: LUCA GRANT SPOJRZAŁ W ŚRODEK KSIĘŻNICZKI ARIEL”.