Rozdział 269
Rozdział 269
Do tego czasu już zapomniała. Przyglądała się scenie przed sobą z zaniepokojonym wyrazem twarzy, stojąc jako przeszkoda w drzwiach. W tym samym czasie ręka, którą wcześniej podniosła, wciąż tkwiła w swojej pierwotnej pozycji. Nie poruszyła się.
Tempo jej oddechu mogło być trochę głośne. Elisa powoli się odwróciła, a Will podążył za jej wzrokiem i spojrzał w jej stronę.