Rozdział 208
Rozdział 208
Wiedziała, że Elisa ukrywa swoją tożsamość, więc nie wykrzyknęła jej imienia. Jednak jej okrzyk przyciągnął uwagę przechodniów, którzy podążyli za jej wzrokiem i zauważyli szczupłą sylwetkę.
Elisa spojrzała obojętnie, nie zwracając uwagi na spojrzenia innych. Podeszła do Rachel i pozostałych.