Rozdział 187
Rozdział 187 Nie mogę cię już dłużej chronić
Twarz Elisy natychmiast pociemniała. Linda ujawniła swoje prawdziwe oblicze i powiedziała mi tak wiele. Najwyraźniej nie nagrywa teraz rozmowy. Nawet jeśli nagrywa teraz, żeby mnie zwabić do rozmowy, to i tak się nie boję. A co z tego, że to zostanie opublikowane w sieci i wszyscy mnie znienawidzą? Teraz żyję tylko dla siebie. Czy ich złośliwe komentarze wpłyną na moje utrzymanie?
Mając tę myśl w głowie, prychnęła do Lindy. „Dobrze wiesz, dlaczego wydarzenia miały miejsce tamtej nocy!”