Rozdział 122
Rozdział 122. Ten ordynarny maniak sprzątania jest hipokrytą!
„ To należy do mojej matki, oczywiście, że chcę je odzyskać! Dlaczego miałbym je oddać komuś z zewnątrz?”
Jeremy zmarszczył brwi: „Ale to Rachel opiekowała się nią na łożu śmierci”.