Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130
  31. Rozdział 131
  32. Rozdział 132
  33. Rozdział 133
  34. Rozdział 134
  35. Rozdział 135
  36. Rozdział 136
  37. Rozdział 137
  38. Rozdział 138
  39. Rozdział 139
  40. Rozdział 140
  41. Rozdział 141
  42. Rozdział 142
  43. Rozdział 143
  44. Rozdział 144
  45. Rozdział 145
  46. Rozdział 146
  47. Rozdział 147
  48. Rozdział 148
  49. Rozdział 149
  50. Rozdział 150

Rozdział 2

Aleksander odważnie i krwawo przecierał sobie drogę, aby walczyć z wrogami swojego kraju.

Ken przypomniał sobie, że Aleksander walczył w wojnie na Bliskim Wschodzie i został uznany za bohatera narodowego po tym, jak pokonał wszystkich wrogów.

Jak krucha kobieta przed nimi mogłaby być jego żoną?

„Nie martw się tym. Alexander Morrison to przerażający człowiek. Żaden idiota nie odważyłby się sprzedać swojej żony. Z tego, co wiem, nadal jest singlem”.

Niezrażony Ken uspokoił swoich ludzi. „Założę się, że jej mąż ma takie samo imię jak on. Nazywaj ją tak, dopóki nie przyniesie 20 milionów dolarów”.

Ludzie Kena próbowali nawiązać kontakt z Alexandrem.

Zrozpaczona Sophia osunęła się w kąt i z rozpaczą zamknęła oczy.

Minęło trochę czasu zanim rozległ się ogłuszający huk, który wstrząsnął ziemią.

Sophia wzdrygnęła się i otworzyła oczy.

Mężczyźni w pokoju, którzy grali w karty czekając na pieniądze, byli zaniepokojeni.

Ktoś z zewnątrz krzyknął z niepokojem: „Mamy kłopoty. Ktoś wysadził naszą bramę!”

„Do diabła?” Ken krzyknął przerażony. „Kto to zrobił?”

„J-to wojsko. O-otoczyli nas” – odpowiedział drżącym głosem drugi mężczyzna, wskazując w górę. „Są też dwa wojskowe helikoptery...”

„Masz na myśli wojsko, które walczyło w konflikcie Rugria-Ostait ? W-jesteśmy w głębokim gównie!”

Ken szarpnął Sophię do góry i warknął: „Czy twój mąż jest przywódcą norvańskiej armii?”

Sophia skinęła głową słabo. Ken natychmiast pożałował swojego wyboru i szybko wziął ją na zakładniczkę pod lufą broni.

Na zewnątrz dziesiątki pojazdów wojskowych otaczały budynek. Setki imponujących, ale spokojnych żołnierzy stało na baczność, uzbrojonych w najnowszą broń i sprzęt bojowy.

W tym samym czasie nad nimi krążyły dwa myśliwce, a uzbrojeni snajperzy mierzyli w swoje cele.

Ogromna scena i ogromne napięcie sprawiły, że niektórzy przestępcy skulili się ze strachu i natychmiast się poddali.

Ken, który wziął Sophię jako zakładniczkę, krzyknął: „Puść mnie, albo ją zabiję!”

Gdzieś z tyłu pojazdu wojskowego otworzyły się drzwi samochodu i wyszedł z niego dominujący mężczyzna.

Przystojny, a zarazem surowy mężczyzna miał na sobie czarny kombinezon bojowy, który dodawał mu jeszcze większego potężniejszego wyglądu.

Miał lodowaty sposób bycia, co wywoływało dreszcze u wszystkich wokół.

Gdy tylko Sophia zobaczyła mężczyznę, jej oczy zabłysły, a serce zaczęło bić szybciej.

To był Aleksander!

Alexander rzucił im przenikliwe spojrzenie i rozkazał chłodno: „Uwolnijcie ją”.

Drżąc jak liść, Ken wyjąkał: „Ja-1 nie miałem pojęcia, że jest twoją żoną, Generale. Uwolnię ją, jeśli pozwolisz mi odejść”.

Lodowate spojrzenie Aleksandra ani razu nie spoczęło na Sophii.

Zamiast tego powoli podniósł broń i wycelował w Kena. Alexander powiedział po prostu przerażającym głosem: „Jeśli ona umrze, ty też. Siedem kul to więcej niż wystarczająco, żeby cię zabić”.

تم النسخ بنجاح!