Rozdział 135 Trzymaj się mocno i nie upadnij
Gdy Wiktoria oprzytomniała, cicho pokręciła głową, ale gdy tylko coś sobie przypomniała, zabrała rękę, która wciąż ściskała szyję Alarica.
Zanim jednak zdążyła się ruszyć, Alaric chłodno rozkazał: „Trzymaj się mocno”.
Prawdę mówiąc, Wiktoria nie chciała mu być posłuszna, więc gdy wyczuł jej zamiar, celowo poluzował uścisk, gdy już miała go puścić.