Rozdział 14 Postanowiłem to porzucić
Victoria czekała, aż słońce zajdzie, ale nadal nie otrzymała nic od Alarica. Jej telefon milczał, jakby został odcięty od świata zewnętrznego.
Kiedy pracowała, niczego nie pragnęła bardziej niż tego, żeby jej telefon milczał i żeby mogła mieć więcej czasu dla siebie. Ale teraz...
Dopiero gdy ciemność zaczęła ogarniać niebo, telefon Victorii zapiszczał, co ją przestraszyło. Szybko podniosła słuchawkę, ale jej wzrok przygasł, gdy zobaczyła treść.