Rozdział 526
Punkt widzenia Judy
Jego pocałunek był wszystkim, za czym tęskniłam, wszystkim, za czym tęskniłam.
W jego oddechu wyczuwało się nutę szkockiej, ale w większości był po prostu Gavinem. Jego smak był znajomy i przynosił świat ukojenia mojej cierpiącej duszy. Jego język wślizgiwał się między moje rozchylone wargi, smakując mnie.