Rozdział 281
Punkt widzenia Billa
„Serena?” – mówię, obserwując, jak nieswojo się porusza. Widzę, że jest na krawędzi, więc nie czekam, aż nas przedstawi.
Zwracam się do jej przyjaciela, wyciągając rękę. „Jestem Bill”.
Punkt widzenia Billa
„Serena?” – mówię, obserwując, jak nieswojo się porusza. Widzę, że jest na krawędzi, więc nie czekam, aż nas przedstawi.
Zwracam się do jej przyjaciela, wyciągając rękę. „Jestem Bill”.