Rozdział 27
„Jeśli w ogóle cię nie obchodzi, po co w ogóle mieć syna? Jeśli podjąłeś decyzję, żeby go wychować, powinieneś się nim zająć, zamiast krzyczeć na niego o wszystko i go traumatyzować! Connor Mason, to, co robisz, nie jest czymś, co ojciec powinien robić!”
Niezręczna cisza zaległa atmosferę, gdy Elara skończyła opróżniać swój umysł poprzez swoje tyrady. Eason obserwował wyraz twarzy Connora i przeklął w duchu.
Przeszłość Oscara była dla Connora tematem tabu i nikomu nie wolno było o niej wspominać, ale Elara musiała oskarżyć Connora, że nie wie, jak być ojcem.