Rozdział 184
Elara rozejrzała się dookoła w panice.
Rozejrzała się i zobaczyła jego buty.
Wątpliwości, że z niej kpił, rozwiały się w jednej chwili. Po długim czasie Elara głupio wydusiła z siebie słowa: „Naprawdę nie żartujesz?”
Elara rozejrzała się dookoła w panice.
Rozejrzała się i zobaczyła jego buty.
Wątpliwości, że z niej kpił, rozwiały się w jednej chwili. Po długim czasie Elara głupio wydusiła z siebie słowa: „Naprawdę nie żartujesz?”