Rozdział 78 78
Oszołomiony wyraz pojawił się na twarzy Sophii, gdy na niego spojrzała. Bryan skierował wzrok w stronę krawata, który trzymała w dłoni. Opuściła głowę i przesunęła rękę w kierunku kołnierzyka jego koszuli.
Była zachwycona samym spojrzeniem na jego szerokie ramię, które przykuło jej uwagę. Miała trudności ze skupieniem się na tym, co robiła. Zapach jego wody kolońskiej niemal ją do niego przyciągnął.
Jej wilk zaczął reagować na nią tak, jakby chciała podejść bliżej swojego partnera. Podczas gdy ona skupiała swoją uwagę na krawacie, Sophia wzięła kilka głębokich oddechów.