Rozdział 70 70
Sophia wyszła z firmy i zauważyła samochód Troya czekający na nią. Podeszła do jego samochodu i poszła na siedzenie pasażera, gdy zobaczyła go siedzącego na miejscu kierowcy.
Otworzyła drzwi i weszła do środka. Z uśmiechem na twarzy odwróciła głowę w jego stronę.
„Przepraszam bardzo. Musiałeś na mnie czekać.”