Rozdział 62 62
Bryan trzymał dłonie Sophii, by odsunąć je od swojej szyi. Ale Sophia zacisnęła dłonie i zapytała:
„Czemu jesteś taki arogancki? Co cię zrani, jeśli zatańczysz ze mną?”
Z jej ust wydobywał się zapach alkoholu. Bryan spojrzał jej w oczy i zobaczył, że zrobiły się mętne.