Rozdział 39 39
Bryan zmarszczył brwi, jakby nie spodziewał się, że to właśnie na mnie czekał Troy.
Przeniosłem uwagę na Troya, który się do mnie uśmiechnął. Zatrzymałem się przed nim.
„Przepraszam za spóźnienie.”
Bryan zmarszczył brwi, jakby nie spodziewał się, że to właśnie na mnie czekał Troy.
Przeniosłem uwagę na Troya, który się do mnie uśmiechnął. Zatrzymałem się przed nim.
„Przepraszam za spóźnienie.”