Rozdział 290 290
Gdy dotarła na salę treningową, zauważyła, że jest ona całkowicie pusta.
Jej spojrzenie błądziło dookoła, zanim padło na Bryana. Jego mokre loki wskazywały, że kilka minut temu brał kąpiel. Był bez koszulki i miał na sobie spodnie treningowe na dole, co przypomniało jej dzień, w którym go dźgnęła.
Bryan w przypływie wściekłości walił pięściami w ścianę obiema rękami.