Rozdział 236 236
Sophia dostała kolejny cios w serce, gdy dowiedziała się o planie Bryana. Victor miał rację. Teraz miała kolejny powód, by nienawidzić Bryana jeszcze bardziej. Było dla niej niezwykle trudno wyrzucić tego mężczyznę ze swojego serca. On tylko zmienił jej uczucia do niego z miłości na nienawiść. Ale on nadal tam był, czego nienawidziła najbardziej.
Wściekłość, która w niej kipiała, była niemal nie do opanowania.
Nie powiedziała Victorowi nic i po prostu kazała mu wylądować blisko lasu, a nie przy jej domu. Chociaż Victor chciał być z nią, powiedziała mu, że porozmawia z nim o ich ślubie jutro.