Rozdział 130 130
Dni mijały szybko i nadszedł dzień, w którym Sophia miała udać się do innego stada, aby wziąć udział w spotkaniu z Bryanem.
W ciągu ostatnich kilku dni Bryan nie zdenerwował się na nią o nic. Tak jak prosiła, rozmawiał z nią łagodnie.
Była zachwycona, że zmienił się dla niej. Ale tylko ona mogła zobaczyć tę zmianę. Dla innych pozostał tym samym Bryanem Morrisonem, człowiekiem, którego wszyscy się bali.