Rozdział 104 104
Sophia wpatrywała się w Bryana. Nie mogła po prostu zrozumieć, kim był ten mężczyzna.
Powiedział jej, że jedynym powodem, dla którego chciał, żeby była z nim, było to, że jego wilk jej pragnął. Jeśli tak jest, to dlaczego wyraził troskę o nią?
Wzięła głęboki oddech i pokręciła głową, dając do zrozumienia, że nie chce myśleć o tym wszystkim.