Rozdział 102 102
Gdy Bryan usłyszał Sophię, na jego ciemnych oczach pojawił się błysk zadowolenia.
Sophia zauważyła zmiany w jego wyrazie twarzy i natychmiast odwróciła od niego wzrok. Opuściła głowę, czekając, aż przemówi.
„Jest pani pewna, panno Berge?”