Rozdział 84
Jarzębina
Patrzę, jak Emma przeprasza i wstaje. Nie zawracałbym sobie nią głowy, gdyby nie fakt, że wychodzi kilka minut po Avy.
Moje przeczucie mówiło mi, żebym za nią poszła. Nie mogłam się otrząsnąć po słowach, które Ava powiedziała mi o Emmie. To mieszało mi w głowie i potrzebowałam odpowiedzi. Zwłaszcza po tym, jak Emma się zachowywała.