Rozdział 558 Oczekuj na dalsze powiadomienie
Wściekły ryk Donny odbił się echem w telefonie, co spowodowało, że Ariana lekko zmarszczyła brwi, po czym szybko zakończyła rozmowę.
Jako agentka Ariana rozkoszowała się swobodą elastycznych godzin pracy, często opuszczając biuro na dłuższe okresy w związku z zewnętrznymi zadaniami. W związku z tym jej codzienna obecność w biurze była niepotrzebna.
Donna nigdy wcześniej nie odważyła się interweniować.