Rozdział 520 Znaczące odkrycie
Następnego ranka Ariana udała się do biura, wracając do pracy po urazie stopy. Minęło tyle czasu, że na moment oszołomiły ją sterty dokumentów rozrzucone na biurku. Nawet sprawdziła je dwa razy, obawiając się, że weszła w zupełnie niewłaściwe miejsce.
Wyglądało na to, że cała praca nagromadziła się podczas jej nieobecności, a Ariana wzięła głęboki oddech, uspokoiła się, gdy usiadła przy biurku. Z wybuchem determinacji rzuciła się w chaotyczne zadania, zdecydowana zająć się nimi z pełną siłą.
Było mnóstwo do nadrobienia, a Ariana miała inne pilne sprawy do załatwienia. Nie zatrzymując się ani na chwilę, pracowała niestrudzenie, nieustępliwie w swoich wysiłkach.